Szybki zwrot na rynku ropy pomimo cięcia produkcji w Arabii Saudyjskiej

Szybki zwrot na rynku ropy pomimo cięcia produkcji w Arabii Saudyjskiej

Commodities
Ole Hansen

Dyrektor ds. strategii rynku surowców

Podsumowanie:  Ceny ropy naftowej lekko spadły pomimo niedzielnego posiedzenia OPEC+, na którym Arabia Saudyjska zapowiedziała jednostronne cięcie produkcji o milion baryłek dziennie – na razie tylko w lipcu. W teorii decyzja ta powinna była być umiarkowanie pozytywna, jednak późniejsza akcja cenowa podkreśliła aktualne znaczenie obaw o popyt i chociaż zmniejszenie wydobycia może wspierać utworzenie dolnego limitu cen, potencjał wzrostu pozostaje ograniczony. Kiedy tylko prognoza techniczna i/lub fundamentalna stanie się bardziej przyjazna dla cen, OPEC powinna „uważać” na pojawiające się wsparcie ze strony grupy, która obecnie dysponuje najmniejszą długą pozycją w surowcach energetycznych od ponad dekady.


Od dawna oczekiwane posiedzenie OPEC+ w miniony weekend po raz kolejny dało rynkowi wiele do myślenia - zarówno w kontekście nowych informacji, jak i zmian. W ujęciu ogólnym informacje te, w tym decyzja Arabii Saudyjskiej o jednostronnym cięciu produkcji o milion baryłek dziennie – na razie tylko w lipcu – należałoby postrzegać jako lekko wzrostowe, ponieważ mogą się przyczynić do zmniejszenia podaży na rynku. Rynek przyjął jednak odmienną perspektywę, uznając zasadniczo, że OPEC powątpiewa we własne projekcje dotyczące wzrostu popytu w 2023 r. o 2 mln baryłek dziennie, z czego większa część miałaby się zmaterializować w drugiej połowie roku. 

W ostatnim miesiącu wśród analityków zdecydowanie przeważała opinia o ograniczeniu podaży na rynku ropy w drugim półroczu, przy czym własne dane OPEC wskazują, że w drugiej połowie roku globalny popyt na ropę naftową przekroczy podaż średnio o około 1,5 mln baryłek dziennie.

Można z tego wyciągnąć wniosek, że chwilowo głównym czynnikiem nadal są obawy o globalny wzrost i prognozy popytu nie tylko w Chinach – kraju będącym największym światowym importerem ropy naftowej - ale także w Stanach Zjednoczonych i innych kluczowych regionach konsumpcji tego surowca. Po ubiegłotygodniowej fali pokrywania krótkich pozycji przed posiedzeniem OPEC ponownie zaczynają się pojawiać sprzedający, przede wszystkim fundusze ukierunkowane na makroekonomię szukające zabezpieczenia przed takim spowolnieniem. Ponadto rynek może również obawiać się o dalszy obrót spraw w przypadku, gdyby warunki rynkowe w nadchodzących miesiącach uniemożliwiły Arabii Saudyjskiej ponowne zwiększenie wydobycia, zarówno ze względu na wzrost produkcji w innych krajach, jak i na spowolnienie gospodarcze powodujące, że baryłki nie znalazłyby nabywców. 

Biorąc pod uwagę spadek cen obserwowany od czasu zapowiedzi, wstępne wyliczenia sugerują, że - z perspektywy Arabii Saudyjskiej - aby cięcie produkcji o milion baryłek było neutralne dla przychodów, cena ropy naftowej musiałaby wzrosnąć o 10 USD. Arabia Saudyjska zwykle zmniejsza eksport w miesiącach letnich, aby zaspokoić wyższy popyt krajowy, negatywny wpływ tej decyzji na przychody będzie zatem jeszcze bardziej dotkliwy, jednak równocześnie nawet niższy eksport powinien przyczynić się do stabilizacji i ostatecznego wzrostu cen.

Wiele ostatnio mówiono na temat inwestorów spekulacyjnych, w szczególności na temat niechęci producentów ropy do tej grupy traderów, która obejmuje zarówno małe rodzinne firmy inwestycyjne, jak i duże fundusze hedgingowe czy fundusze podążające za trendem (CTA). Fundusze z tej szerokiej grupy wykorzystują rozmaite strategie - najczęstszą z nich jest strategia makroekonomiczna lub strategia czysto cenowa, w której impet i analiza techniczna określają poziomy wejścia i wyjścia. Fundusze te częściej podążają za rynkami niż je napędzają, kupując w przypadku umocnienia lub sprzedając w przypadku osłabienia, dopóki prognozy techniczne i/lub fundamentalne nie zmienią się w stopniu uzasadniającym redukcję lub zmianę kierunku. Zmiany te nie są natychmiastowe, ale zwykle są rozłożone na kilka dni, co oznacza, że okres pokrywania krótkich pozycji, jak to miało miejsce w ubiegłym tygodniu przed posiedzeniem OPEC+, może nie zmienić ogólnego nastawienia, które dla wielu nadal wiąże się z krótkimi pozycjami. 

Zachowanie wyżej wspomnianej grupy traderów można monitorować dzięki cotygodniowym raportom Commitment of Traders amerykańskiej komisji ds. obrotu towarowymi kontraktami terminowymi (Commodity Futures Trading Commission, CFTC). W raporcie tym członkowie rozliczający na różnych rynkach kontraktów terminowych muszą zgłaszać udziały posiadane przez klientów powyżej określonej wielkości, w przypadku surowców podzielone na cztery główne kategorie: producenci/handlowcy/przetwórcy/użytkownicy, dealerzy swapów, pieniądze zarządzane przez fundusze oraz pozostałe podmioty podlegające raportowaniu. W naszych cotygodniowych raportach skupiamy się przede wszystkim na pieniądzach zarządzanych przez fundusze, jednak pozostałe podmioty podlegające raportowaniu również zaliczają się do „strony kupna” i należy wziąć je pod uwagę, aby uzyskać pełny obraz sytuacji. 

W tygodniu kończącym się 30 maja, zanim nastąpiło pokrywanie krótkich pozycji przed weekendowym posiedzeniem, łączna spekulacyjna długa pozycja netto w pięciu głównych kontraktach terminowych na ropę i jej produkty wyniosła 387 tys. kontraktów, podzielona na wynoszącą 439 tys. kontraktów długą pozycję netto na ropę Brent i WTI oraz liczącą 52 tys. kontraktów krótką pozycję netto na produkty paliwowe, przede wszystkim z powodu wynoszącej 118 tys. kontraktów krótkiej pozycji w oleju napędowym. 

Ogólnie rzecz biorąc, łączna długa pozycja netto, zgodnie z poniższym wykresem, jest bliska najniższego poziomu od ponad dziesięciu lat, co podkreśla, że rynek jest już bliski uwzględnienia w wycenach najgorszego scenariusza, w związku z czym dostrzegamy zwiększone ryzyko odbudowy długich pozycji. Jak jednak wspomnieliśmy, inwestorzy spekulacyjni nie są tymi, którzy sprzedają w momencie osiągnięcia szczytowej wartości lub kupują w momencie spadku do najniższego poziomu i aby to się zmieniło, konieczna byłaby zmiana wspomnianej prognozy technicznej i/lub fundamentalnej. Zgodnie z tym założeniem inwestorzy spekulacyjni ostatecznie staną się czynnikiem wspierającym ceny, a gdy to nastąpi, pomogą Arabii Saudyjskiej windować ceny ropy.

Jeśli podoba Ci się artykuł, możesz go udostępnić, klikając ikonę udostępniania w prawym górnym rogu artykułu.

Zastrzeżenia

Każdy z podmiotów Grupy Saxo Bank świadczy wyłącznie usługi realizacji i dostępu do analiz, umożliwiając użytkownikowi przeglądanie i/lub korzystanie z treści dostępnych w witrynie internetowej lub za jej pośrednictwem. Te treści nie zmieniają ani nie rozszerzają usług polegających wyłącznie na realizacji. Nie są też do tego przeznaczone. Taki dostęp i użytkowanie zawsze podlegają (i) warunkom korzystania z usług; (ii) pełnej wersji zastrzeżeń; (iii) ostrzeżeniu o ryzyku; (iv) zasadom interakcji oraz (v) uwagom dotyczącym centrum Saxo News & Research i/lub jego treści, a także (gdy ma to zastosowanie) warunkom regulującym korzystanie z hiperłączy zawartych w witrynie członka Grupy Saxo Bank, za pośrednictwem której użytkownik uzyskuje dostęp do centrum Saxo News & Research. Treści te są zatem przekazywane wyłącznie jako informacje. W szczególności nie udziela się żadnych porad ani nie można polegać na nich jako na udzielonych lub zatwierdzonych przez jakikolwiek podmiot z Grupy Saxo Bank; nie należy ich też interpretować jako zachęty do subskrypcji, sprzedaży lub zakupu jakichkolwiek instrumentów finansowych. Wszelkie podejmowane przez użytkownika transakcje i inwestycje muszą opierać się na jego własnej, niewymuszonej i świadomej decyzji. W związku z tym żaden podmiot Grupy Saxo Bank nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek straty, które użytkownik może ponieść w wyniku jakiejkolwiek decyzji inwestycyjnej podjętej w oparciu o informacje dostępne w centrum Saxo News & Research lub w wyniku korzystania z tego centrum. Składane zlecenia i realizowane transakcje uważa się za dotyczące rachunku klienta u podmiotu z Grupy Saxo Bank działającego w jurysdykcji, w której klient zamieszkuje i/lub w której klient otworzył i prowadzi swój rachunek inwestycyjny. Centrum Saxo News & Research nie zawiera (i nie należy przyjmować, że zawiera) porad finansowych, inwestycyjnych, podatkowych ani handlowych, ani porad jakiegokolwiek rodzaju oferowanych, rekomendowanych czy polecanych przez Grupę Saxo Bank. Nie należy go traktować jako rejestru naszych cen ani jako oferty czy zachęty do sprzedaży lub zakupu jakiegokolwiek instrumentu finansowego. W zakresie, w jakim jakiekolwiek treści mogą być interpretowane jako analizy inwestycyjne, użytkownik uznaje i akceptuje, że te treści nie zostały przygotowane zgodnie z wymogami prawnymi mającymi na celu promowanie niezależności badań inwestycyjnych oraz nie były jako takie zamierzone i w związku z tym będą zgodnie z odpowiednimi przepisami uważane za komunikację marketingową.

Zapoznaj się z zastrzeżeniami:
Powiadomienie dotyczące analiz inwestycyjnych, które nie są niezależne (https://www.home.saxo/legal/niird/notification)
Pełna wersja zastrzeżeń (https://www.home.saxo/legal/disclaimer/saxo-disclaimer)


Philip Heymans Alle 15
2900 Hellerup
Dania

Skontaktuj się z Saxo

Wybierz region

Polska
Polska

Wszelkie działania związane z handlem i inwestowaniem wiążą się z ryzykiem, w tym, ale nie tylko, z możliwością utraty całej zainwestowanej kwoty.

Informacje na naszej międzynarodowej stronie internetowej (wybranej z rozwijanego menu globu) są dostępne na całym świecie i odnoszą się do Saxo Bank A/S jako spółki macierzystej Grupy Saxo Bank. Wszelkie wzmianki o Grupie Saxo Bank odnoszą się do całej organizacji, w tym do spółek zależnych i oddziałów pod Saxo Bank A/S. Umowy z klientami są zawierane z odpowiednim podmiotem Saxo w oparciu o kraj zamieszkania i są regulowane przez obowiązujące przepisy prawa jurysdykcji tego podmiotu.

Apple i logo Apple są znakami towarowymi Apple Inc., zarejestrowanymi w USA i innych krajach. App Store jest znakiem usługowym Apple Inc. Google Play i logo Google Play są znakami towarowymi Google LLC.