Szum związany ze sztuczną inteligencją wydaje się być echem minionych baniek
Peter Garnry
Chief Investment Strategist
Podsumowanie: Zdecydowana większość koszyków o tematyce wzrostowej radziła sobie źle w minionym tygodniu, podczas gdy akcje związane z półprzewodnikami i sztuczną inteligencją maszerowały dalej, wyciągając rynek z tego, co byłoby fatalnym tygodniowym wynikiem. Podekscytowanie i szum wokół sztucznej inteligencji sprawiły, że akcje spółek z sektora półprzewodników osiągnęły najwyższe wyceny terminowe od stycznia 2010 r., a Nvidia jest obecnie wyceniana na poziomach, na których może prawie tylko rozczarować inwestorów pod względem przyszłych zwrotów.
Kluczowe punkty tego artykułu:
- Większość siły rynku akcji w minionym tygodniu pochodziła z akcji powiązanych ze sztuczną inteligencją, podczas gdy większość tematów związanych z akcjami wzrostowymi faktycznie spadła, podkreślając płytki rynek akcji.
- Wycena akcji spółek półprzewodnikowych wzrosła do najwyższego poziomu od stycznia 2010 r., a wycena Nvidii w stosunku do oczekiwanych przychodów wzrosła do poziomu, który powinien zaniepokoić inwestorów.
- Kluczowym ryzykiem dla akcji powiązanych ze sztuczną inteligencją jest obecnie to, że oczekiwania są zbyt wysokie, przez co akcje te tylko rozczarują, tak jak miało to miejsce w przeszłości.
Pod powierzchnią AI kryje się słabość akcji
Obserwując globalne akcje w minionym tygodniu, odnotowały one nieznaczne spadki, przy czym koszyk półprzewodników wyróżniał się wzrostem o 6,7%, ponieważ szum związany ze sztuczną inteligencją nabrał rozpędu, a dyrektor generalny Nvidii mówił o nowej erze trwającej 10 lat. Jeśli jednak spojrzymy poza segmenty związane ze sztuczną inteligencją, to zdecydowana większość kieszeni wzrostowych na globalnym rynku akcji spadła w zeszłym tygodniu, a koszyki takie jak płatności, luksus, magazynowanie energii i medycyna NextGen przewodziły spadkom.
Niepokojącym zjawiskiem dla rynków akcji jest koncentracja pozytywnych czynników, które przyczyniły się w tym roku do wyników rynkowych, a przybliżając dalej, jasne jest, że akcje związane ze sztuczną inteligencją wykonały większość ciężkiej pracy. Dynamika ta nie jest jednak pozbawiona konsekwencji. Ten szał "wejścia w AI" pchnął branżę półprzewodników do najwyższej w historii wyceny mierzonej 12-miesięcznym EV/EBITDA, która już uwzględnia oczekiwania dotyczące EBITDA w przyszłym roku. Na poziomie 18,7x branża półprzewodników jest obecnie wyceniana o 72% powyżej globalnego rynku akcji, co zwiększa oczekiwania do poziomów, które mogą bardzo rozczarować inwestorów w nadchodzących latach.
Nvidia zyskuje na rynku przed wprowadzeniem na rynek, zbliżając się do wartości rynkowej 1 biliona dolarów
Nvidia, wiodący producent procesorów graficznych wykorzystywanych w rozwoju i badaniach nad sztuczną inteligencją, jest liderem w obecnej fazie szumu związanego ze sztuczną inteligencją i wzrósł o 3% w obrocie przedrynkowym, zwiększając wartość rynkową powyżej 1 biliona dolarów po raz pierwszy w swojej historii. Jak pisaliśmy niedawno, wycena Nvidii osiągnęła poziom, który jest trudny do zaakceptowania, chyba że trajektoria wzrostu w nadchodzących latach będzie czymś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Oczywiście w życiu zawsze jest miejsce na nową, wyjątkową trajektorię, a Nvidia może być tą wyjątkową, ale prawdopodobieństwo, że tak się stanie, w oparciu o dotychczasowe doświadczenia, jest bardzo niskie. Przy 22-krotności 12-miesięcznych przyszłych przychodów oczekiwania wobec Nvidii są niewiarygodnie wysokie, a akcje znajdują się w górnym decylu 12-miesięcznych przyszłych EV/Sales w indeksie Russell 1000.
Jeśli przeprowadzimy analizę historyczną 12-miesięcznego wskaźnika EV/Sales w ciągu ostatnich 25 lat, okaże się, że najwyższy decyl (akcje o najwyższym wskaźniku EV/Sales) osiągnął roczną stopę zwrotu na poziomie 4%, podczas gdy najniższy decyl osiągnął roczną stopę zwrotu na poziomie 16,7%. Innymi słowy, nudne akcje miały tendencję do przewyższania oczekiwań, podczas gdy najbardziej ekscytujące akcje miały tendencję do rozczarowywania inwestorów. Ten historyczny fakt jest ważną zmienną decyzyjną dla inwestorów rozważających zakup akcji Nvidii.
Pod wieloma względami obecna bańka AI wydaje się być echem bańki dot-comów, a ostatnio bańki kryptowalutowej i blockchainowej. Istnieje grupa influencerów w mediach społecznościowych, która w ogromnych ilościach promuje sensacje związane ze sztuczną inteligencją, aby wykorzystać "następną rzecz" i zniekształca oczekiwania ludzi co do przyszłości, tworząc bańki na publicznych rynkach akcji. Pamiętasz czasy, kiedy obiecywano nam, że technologie blockchain i autonomicznych samochodów zrewolucjonizują rynki finansowe i pozwolą popijać cappuccino, podczas gdy samochód zawiezie cię do pracy?W ciągu ostatniego tygodnia napisaliśmy kilka not kapitałowych poruszających temat Nvidii, sztucznej inteligencji, ryzyka, możliwości, walki między Google i Microsoftem oraz galopującego popytu na procesory graficzne.